Nie ma już takich zim i nie ma już takich kuligów! Przejażdżka saniami należała kiedyś do obowiązkowych elementów życia towarzyskiego zimą. Dla dzieci była to ulubiona zabawa, nawet wtedy gdy kończyła się potłuczeniami i przemoczonymi ubraniami. Kto nigdy nie przeżył takiej sanny, niech żałuje!
Kulig w Zakopanem, 1914. Albumik fotograficzny wydany przez SMP w Krakowie, propagujący zimowe uroki Podhala
Źródło: Agencja FORUM
Kulig w Krakowie
Źródło: Z archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego
Dzieci podczas kuligu pod Kopcem Kościuszki w Krakowie, 1927
Źródło: Z archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego
Kulig w Krakowie
Źródło: Z archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego
Kulig w Ojcowie, 1935
Źródło: Z archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego
Polowanie reprezentacyjne w Białowieży. Fragment kuligu z myśliwymi, 1931
Źródło: Z archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego
Podhale, lata 30.
Źródło: Agencja FORUM
Podlasie, lata 30.
Źródło: Agencja FORUM
Kulig na Białostoczczyźnie
Źródło: Agencja FORUM
Kulig w Szklarskiej Porębie, 1952
Źródło: Agencja FORUM
Kulig na błoniach stadionu X-lecia, Warszawa, 1965
Źródło: Agencja FORUM
Wieś Radostowa, okolice Kielc, lata 60. Zima na wsi
Źródło: Agencja FORUM
Kulig w Puszczy Kampinoskiej, 1972
Źródło: Agencja FORUM
Kulig zimowy dla dzieci, Wisła Jaszowiec, 1979 r.